KARTKI MTE Kartki MTE 2014 Nr 2 (109) Rok XV Biuletyn Mazurskiego Towarzystwa Ewangelickiego w Olsztynie

 

Spotkanie z Ewą i Tadeuszem Maculewiczami z Derca

16 marca podczas kolejnego spotkania Mazurskiego Towarzystwa Ewangelickiego gościliśmy Państwa Ewę i Tadeusz Maculewiczów z Derca, którzy zechcieli nam opowiedzieć o sobie, o wsi, w której mieszkają 30 lat, o swoich pasjach, zajęciach, o tym, co sprawia im radość. Oboje pochodzą z Elbląga, ale na początku lat 80tych XX w. postanowili wyjechać na wieś, bo jak stwierdzili "chcieliśmy zostać rolnikami". W tym celu Pan Tadeusz odbył nawet specjalny kurs dający uprawnienia rolnicze i mając odpowiednie zaświadczenie rozpoczęto poszukiwanie gospodarstwa. Problem jednak polegał na tym, że trzeba było znaleźć dwa gospodarstwa obok siebie, bowiem znajomi Państwa Maculewiczów pragnęli również rozpocząć życie od nowa na wsi. A ponieważ tylko oferta z Derca spełniała te warunki, tak więc padło na Derc. Z pewnością szczęśliwie również dla wsi i jej mieszkańców, Pani Ewa jest tam od 9 lat sołtysem. Wieś przez te wszystkie lata zmieniała się, tak pod względem zaludnienia, jak i przestrzeni. Pod koniec lat 80tych wyjechał z Derca ostatni Warmiak, zmarła Pani Żywiec, luteranka, opuścili wieś jej młodzi mieszkańcy. Jednak jednocześnie nastąpił duży napływ ludzi z Olsztyna, którzy są obecnie olbrzymim wsparciem. Przybyło trochę nowych domów. Wszyscy wspólnie tworzą dobrą, ciepłą społeczność. W 2013 r. o wsi powstała publikacja "Nasz Derc - wieś z duszą", gdzie możemy przeczytać, że jest to jedyna wieś w powiecie, która ma rondo, a na nim "Okno na świat". Tam też znajdziemy informacje o pierwszej niepublicznej szkole podstawowej, którą prowadzili Państwo Gajewscy w latach 1997-2009. Obecnie budynek szkoły pozostaje w rękach prywatnych, pięknie wyremontowany będzie służył celom kulturalnym. Wieś mimo zmian nie zatraciła jednak swojego klimatu. Do dzisiaj pod oknami chodzą żurawie, dziki, sarny a mleko i jajka kupuje się jeszcze ciągle u gospodarza.

Dla Państwa Maculewiczów sam Derc to było za mało. W latach 90tych potrzeba przeżyć duchowych, intelektualnych była impulsem do studiowania najpierw w Chrześcijańskim Instytucie Biblijnym, a później w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Sekcji Ewangelickiej. Wyjazdy piątkowe do Warszawy były przygodą, poznawaniem nowego, zgłębianiem tego, co już było znane. W niedzielę następował powrót do Derca, do codzienności. Do codzienności, która przecież dla nas nie jest tak do końca zwykła. Trzeba bowiem dodać, że Pan Tadeusz tylko z początku swojej bytności w Dercu był rolnikiem, potem zajął się rzeźbą. Rzeźbić nauczył się jeszcze w Elblągu u swojego szwagra, gdzie najpierw wolno mu było strugać tylko proste rzeczy, m.in. pantofelki aniołom. Teraz sam rzeźbi anioły, rajskie drzewa, szopki, koty, malwy, tulipany. Pani Ewa je maluje. Prace zostały dostrzeżone i nagrodzone w województwie podczas Przeglądów Rzeźby Ludowej i Nieprofesjonalnej w Biskupcu (1991-2003), Targów Sztuki Ludowej we Francji i we Włoszech (1999-2004), Międzynarodowego Jarmarku Folkloru w Węgorzewie (2005-2006). Z wystawą "Klein ist schön" w Instytucie Kultury Polskiej w Berlinie, która odbyła się w 1998 r., wiąże się pewna anegdota. Otóż był na tej wystawie były prezydent Niemiec von Weizsäcker i miał wybrać sobie jedną z rzeźb, wziął dwie: rajską jabłoń i anioła, żadna z nich nie wróciła do autorów. Patrząc na prezentowane podczas naszego spotkania płaskorzeźby , anioły, rajskie drzewa, nie należy się temu dziwić.

Spotkanie niedzielne zakończyło się występem gości zaproszonych przez Państwa Maculewicz. Pan Mieczysław Dziemidowicz i Piotr Szczygla, którzy śpiewają w chórze "Moderato", dali krótki koncert pięknych pieśni ludowych: "Krywań", "Plywe kacza po Tysyni", "Jest drożyna jest".

KARTKI MTE 2014 Nr 2 (109) Rok XV
Biuletyn Mazurskiego Towarzystwa Ewangelickiego.
Adres: 10 - 026 Olsztyn, ul. Stare Miasto 1,
tel. + 48 89 527-22-45
Konto: PKO BP II/0 Olsztyn 93 1020 3541 0000 5002 0091 1180
http://www.luteranie.pl/diec.mazurska/pl/mte.html